Zdrowy fast food

0 Comments

Włączamy tv, a tam pyszni się soczysty hamburger, ociekający ketchupem, w chrupiącej bułce i z topionym serem... Ach jakby tak zjeść coś niezdrowego choć raz. Można? Można!
Umówmy się - dieta cukrzycowa nie składa się wyłącznie z wody, warzywa i chudego mięsa. Na początku każda z nas ma etap paniki, bo przecież nic nie wolno. Przeżyłam, urodziłam zdrowego chłopca i mówię Wam - można. Tylko z głową. Wiele razy słyszałam jak dziewczyny się łamały i szły na kebab, pizze czy hamburgera. Potem nawet mówiły, że po takim wyskoku cukier był w normie, ale ja nawet bez cukrzycy, na takie świństwo bym się nie skusiła. Dlaczego świństwo? Bo czytając skład tych składników można naprawdę dojść do wniosku, że z jedzeniem ma to niewiele wspólnego. Zainteresowanych zapraszam na wycieczkę do Makro. Znajdziecie tam całą masę półproduktów wykorzystywanych w przygotowaniu fast foodów. Od nadmuchanych bułek i pit, przez lany z wiadra sos czosnkowy (tfu, olej palmowy z suszonym czosnkiem), po wyroby mięsopodobne, nabijane na pal. To nie jest tak, że nie ma też produktów z dobrym składem, ale one są zdecydowanie droższe. Stawiam kolację temu kto znajdzie mi takie w przydrożnych budkach z plastikowymi krzesłami na froncie ;)
Dlatego zachęcam do tego, aby robić samodzielnie. Fakt nie będzie to to samo, bo bułka bez cukru nie będzie taka słodka, a naturalny ser tak tłusty, no ale coś za coś ;) \
Prezentowany hamburger to świetne danie na obiad lub kolację dla cukrzyka ( u mnie najlepsze wyniki były po kolacji, więc tak polecam). Gwarantuję że dzieci i mąż też nie pogardzą :)

Domowy hamburger

Bułka pełnoziarnista
Mięso mielone (może być z indyka - ma więcej białka)
Ćwiartka suchej bułki pełnoziarnistej (może być świeża, wsadzona na chwilę do mikrofali - odparuje wodę)
Jajko

Olej rzepakowy ( najwięcej zdrowych kwasów nasyconych!) 
Duża cebula
Ogórek konserwowy
Pomidor

Papryka
Czosnek
Pól plasterka sera żółtego
Domowy Ketchup
Musztarda 
Opcjonalnie - domowy sos czosnkowy
Sól, pieprz, majeranek 


Pół cebuli kroimy drobno i wraz z przeciśniętym czosnkiem, szklimy na patelni.W małej misce, rozdrabniamy suchą bułkę i dodajemy mleko. Do miski przekładamy mięso mielone, jajko, cebulę, czosnek i nasiąknięta bułkę, przyprawy. Wyrabiamy chwilę, mięso ma się kleić (!).
Rozgrzewamy patelnię. Kroimy pozostałe pół cebuli w plastry i rumienimy na patelni. Moczymy ręce i wilgotnymi formujemy kule z mięsa, spłaszczamy je i układamy na patelni. Ważne żeby były nieco większe niż średnica bułki, bo trochę się skurczą. Czemu mokrymi rękoma? Bo mięso nie będzie się tak do nich kleić. Dlaczego ma się kleić? Bo inaczej musielibyśmy dodać dużo bułki tartej lub mąki. Tak jest bardziej naturalne i zdrowe.

Podczas smażenia kotlecików, przekrajamy bułkę na pół i kładziemy ją na suchej patelni, wewnętrzną stroną. Podgrzewamy, bułka ma się lekko zrumienić.
W międzyczasie, delikatnie obracamy nasze mięsne kotleciki i kroimy w plastry pozostałe warzywa.
Można tez przygotować domowy sos czosnkowy ( jogurt naturalny, sól, pieprz, czosnek, oregano).
Zarumieniony spód bułki smarujemy domowym ketchupem (przepis tutaj), następnie kładziemy pół plasterka sera żółtego i wykładamy mięso (od jego ciepła ser się rozpuści). Mięso smarujemy musztardą i układamy warzywa. Górną bułkę można posmarować sosem czosnkowym jeśli ktoś lubi. Całość kładziemy na chwilę na suchej patelni. Wykładamy na talerz i wołamy rodzinę ;)




You may also like

Brak komentarzy: